Na sygnale
Agnieszka Waszkiewicz
11 kwietnia 2024Pożar pod Chełmnem. Ludzie stracili wszystko [ZDJĘCIA]
Doszczętnie spalił się dom pod Chełmnem. Mieszkańcy uciekali w nocy tak, jak stali. Stracili wszystko.
Pożar domu w Pilewicach w gminie Stolno wybuchł w środę 10 kwietnia przed godz.22.
CZYTAJ: Pożar pod Chełmnem. Dobytek uratował przyszły strażak Bartek [ZDJĘCIA]
Pożar pod Chełmnem. Trzech mężczyzn zostało bez dachu nad głową
W domu były 3 osoby. - To mężczyźni. Są ze sobą spokrewnieni. Najmłodszy ma 18 lat, jeszcze się uczy – wyjaśnia wójt Jerzy Rabeszko. - Uciekali tak, jak stali. Stracili cały dobytek – dodaje.
Z ogniem walczyły 4 zastępy straży pożarnej: 2 zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Chełmnie, OSP Robakowo i OSP Lisewo. Stary budynek płonął jak pochodnia. - Nie nadaje się do zamieszkania – mówi kpt. Kasper Korczak, oficer prasowy KP PSP w Chełmnie.
Według wójta w grę wchodzi tylko rozbiórka. - Nie tak dawno pomagaliśmy w remoncie dachu – wspomina Rabeszko.
Pożar domu pod Chełmnem. Co z pogorzelcami?
W nocy trzeba było znaleźć dla rodziny schronienie. - Mieszkanie zapewnił właściciel piekarni, w której zawodu uczy się najmłodszy z mężczyzn – wyjaśnia Rabeszko.
Włodarz zapewnia, że pogorzelcy dostaną pomoc z GOPS-u. - Trzeba ich zaopatrzyć we wszystko, począwszy od artykułów higienicznych i ubrań.
Akcja gaśnicza trwała 3 godziny. Straty oszacowano na 150 tys. zł. Strażacy podejrzewają, że do pożaru doszło przez niewłaściwą eksploatację urządzeń grzewczych na paliwo stałe. Dom nie był ubezpieczony.
Pożar domu pod Chełmnem wybuchł w nocy/ Fot. KP PSP Chełmno